sobota, 26 marca 2011

Studencka masakra

Nim się obejrzeliśmy masakra towarzyszy nam wszędzie. Masakra jest z nami, gdy wstajemy niewyspani rano, gdy w lodówce brakuje szynki, gdy nie zdamy egzaminu, a i wtedy, kiedy właśnie go zdamy. Jest kiedy słyszymy coś wstrząsającego, ale również jest obecna, gdy skaczemy z radości. Jest „masakryczne” słońce i równie „masakryczny” deszcz. Film nas „zmasakrował”, a potem „zmasakrowało” nas wejście na czwarte piętro.



Masakra
(dzieło Barbary Nowak:))



Stanęłyśmy niedawno w obliczu tych „masakrycznie” niepokojących wniosków i postanowiłyśmy zbadać to niepokojące zjawisko. Oto rezultat naszych zmagań:






Poza ogromną radością, której doświadczyłyśmy zbierając ten materiał, wciąż nie znalazłyśmy odpowiedzi, czy plaga masakry jest zjawiskiem niebezpiecznym i czy nie zagraża naszemu kampusowi.



Basia Nowak
Kamila Zawłocka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz